Nasza wycieczka zaczęła się wcześnie rano. Wyruszyliśmy wygodnym autobusem prosto w serce Bieszczad. Po drodze podziwialiśmy przepiękne krajobrazy, a nasz przewodnik opowiadał nam ciekawe historie i legendy związane z regionem. W Myczkowcach widzieliśmy źródełko Sanu, wzniesienie Grodzisko oraz zaporę i Jezioro Myczkowieckie. W Solinie zaczęliśmy od rejsu statkiem, podczas którego podziwialiśmy malownicze widoki. Następnie obejrzeliśmy zaporę, przejechaliśmy się kolejką gondolową, a z wieży widokowej zachwycaliśmy się widokiem na całą okolicę. Po przyjeździe na miejsce rozpakowaliśmy się w przytulnym ośrodku wypoczynkowym „Rejman” w Ustrzykach Dolnych. Na koniec dnia zmierzyliśmy się z kadrą w bilard.
Dzień 2: Wędrówki i przygody
Drugiego dnia wybraliśmy się do Majdanu koło Cisnej, aby przejechać się bieszczadzką kolejką wąskotorową do Balenicy. Naszym celem była Połonina Wetlińska, ale pani przewodnik dostosowała trasę do możliwości uczestników. Widzieliśmy też zagrodę żubra w Mucznem. Podczas wędrówki nasza przewodnik opowiadała o bieszczadzkiej faunie i florze oraz o tajemniczych mieszkańcach tych gór.
Dzień 3: Zakończenie przygody
Ostatni dzień naszej wycieczki rozpoczęliśmy od wizyty w Muzeum Przyrodniczym Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Wzięliśmy udział w edukacyjnych warsztatach, podczas których nauczyliśmy się, jak chronić przyrodę i dbać o nasze środowisko. Następnie wyruszyliśmy do Przemyśla, gdzie zwiedziliśmy starówkę i zjedliśmy słynne miejscowe lody. Po czym udaliśmy się na zjazd po torze saneczkowym, który każdego z nas zachwycił swoją szybkością. Choć wycieczka dobiegła końca, wspomnienia zostaną z nami na długo! Opiekunami wycieczki byli: pani Milena Latoch- Malesa, pani Ewa Budzyńska, pani Maria Kosek i pan Vadim Kaznadziej, a kierownikiem pani Ilona Sikorska- Korgol.
To była niezapomniana przygoda, która na pewno nauczyła nas wielu ciekawych rzeczy. Już nie możemy się doczekać kolejnej wspólnej wyprawy!